Home MiejscaKnajpy i kawiarnie Tatar z…arbuza i chłodnik z ogórków małosolnych? Ta polska restauracja na warszawskiej Pradze zaskakuje

Tatar z…arbuza i chłodnik z ogórków małosolnych? Ta polska restauracja na warszawskiej Pradze zaskakuje

by Kasia

Restauracji z polską kuchnią w Warszawie, wbrew pozorom, wcale nie jest tak wiele. Tym bardziej – za każdym razem, gdy jakąś odwiedzam – ciekawi mnie, czym zaskoczy Szef Kuchni. Czy postawi na klasykę, czy jednak zdecyduje się na coś zupełnie innego. Żeby nie było – obie opcje potrafią być super! Tym razem próbowałam jednak tej drugiej, czyli polskiej tradycji z nowoczesnym twistem w restauracji Ferment Praski w Centrum Praskim Koneser.  Czego próbowałam? Przekonajcie się sami!

Ferment Praski – polska kuchnia w nowym wydaniu

Ferment Praski w Centrum Praskim Koneser to restauracja, która już od kilku lat gości Warszawiaków, a jednak – jakimś cudem – trafiłam do niej po raz pierwszy. Jak piszą sami twórcy, ich celem jest ‘odkrywanie polskich potraw na nowo, łącząc je ze smakami i technikami gotowania z różnych zakątków świata, tworząc formułę „twist”’. Rzeczywiście – karta jest ciekawa i próżno szukać w niej takich klasyków jak schabowy czy ruskie (* pamiętajmy, że nazwa ruskie pochodzi od Rusi Czerwonej! Nie od kraju, którego nazwy nie wymawiamy ;)).

Wśród propozycji znajdziemy natomiast m.in. trzy rodzaje tatarów, pyzy z serem korycińskim, pierś z kaczki z fermentowanym orkiszem i śliwkami czy halibuta z ziołowymi kopytkami. Nasz wybór pada na tatara z arbuza ze szczypiorkowym majonezem. Ja KOCHAM  wytrawne dania z owocami, choć wiem, że wiele osób miewa z tym problem – ale błagam! Burrata z truskawkami, sałatka z arbuzem i fetą, kozi ser z malinami, salsa z ananasa albo mango z chilli – nie no, parafrazując “klasyka”, jest to RAJ.

Tatar z arbuza w Fermencie Praskim

Kolejną przystawką była grzanka z kurkami, dymką i żelem z żółtka – pyszny, sezonowy wstęp do dalszej uczty. Na danie główne wybrałam chłodnik z ogórka małosolnego. Dlaczego? Kocham ogórki i zupy – wybór nie mógł być inny. Bardzo miła sprawa na gorący dzień. Mój chłopak natomiast, w myśl zasady albo grubo albo wcale, postawił natomiast na Pogromcę Pragi – brioszkę z szarpaną wołowiną, marmoladą z cebuli i dodatkami. Ja ograniczam mięso (dobra i tak troszkę skubnęłam!), ale on był bardzo zadowolony.

Grzanka z kurkami i bobem – wspaniała!

Oryginalny chłodnik z… ogórka małosolnego!

Brioszka z szarpaną wołowiną. Zacna porcja! Ferment Praski

Podsumowując – wizytę uważam za udaną! Dodam, że obsługa jest przesympatyczna, a pieski są mile widziane. 

Centrum Praskie Koneser – fajny wybór na letni dzień (i wieczór)

W Centrum Praskim Koneser znajdziecie masę fajnych knajp, miejsc na drinka czy nawet… muzeów. Teraz, do września, macie też okazję odwiedzić wystawę Sztuki Fantastycznej. Macie szansę zobaczyć tu niewystawiane wcześniej obrazy Beksińskiego czy Dudy-Gracza. Świetna opcja dla fanów fantastyki i nie tylko!

Muzeum Sztuki Fantastycznej w Centrum Praskim Koneser

Do Konesera bez problemu dojedziecie środkami komunikacji miejskiej lub rowerami. Jeśli wybieracie się natomiast samochodem – nie musicie się martwić o miejsce, ponieważ znajdziecie tu duży podziemny parking, a pierwsza godzina postoju jest za free!

ENJOY!

********

Post powstał we współpracy z Centrum Praskim Koneser

 

 

 

You may also like