W samym centrum Warszawy, pod klimatycznymi filarami MDM, przy ul. Marszałkowskiej 45/49, już za momencik otworzy się się nowy koncept gastronomiczno-rozrywkowy W Orbicie Słońca. Co w nim znajdziecie?
W orbicie słońca – pizza, drinki i impreza W Orbicie Słońca to dwie przestrzenie – część bistro na dole oraz część barowa i klubowa na piętrze. Obie przestrzenie przenikają się i uzupełniają. W części bistro, dedykowanej jedzeniu i piciu w miłym towarzystwie, od rana do późnej nocy wypiekana będzie pizza, scrocchiarella i foccacie, serwowana doskonała kawa, zje się tutaj śniadanie popijając szklaneczką prosecco, a w karcie znajdą się ciekawe szprycery dla wszystkich szukających nowości. Hmm… Pizza i prosecco? Nas długo przekonywać nie trzeba!
Osią życia nocnego jest natomiast piętro lokalu. Duże schody prowadzą z części bistro do przestrzeni na górze, gdzie znajdziemy bar, idealny do spędzania upojnych wieczorów i nocy. Przy dużym czerwonym barze będzie w czym wybierać, a na parkiecie przetańczycie weekendowe noce na imprezach, na których zagrają najlepsi warszawscy dj-e. (Na sobotniej imprezce otwarcia o dobrą muzę zadbają Glass Hunters i Miko Czajkowski).
To nie wszystko – liczy się też sztuka! W Orbicie Słońca to również miejsce związane ze sztuką. W lokalu znajdują się dwie płaskorzeźby z lat 60., które wywarły ogromny wpływ na cały koncept. Począwszy od architektury, skończywszy na programie artystycznym i samej nazwie. To warto zobaczyć.
Za miejscówką stoją twórcy takich warszawskich lokali jak Niebo i Raj w Niebie, w związku z czym możemy spodziewać się, że będzie super – jedzenie smaczne, a imprezki grube!
Miejsce: W Orbicie Słońca Data otwarcia: 27 kwietnia Start: 21.00 Adres: Marszałkowska 45/49