Home Ludzie #WARSAW GIRL: HOPLALA BY DOMINIKA & MARTYNA

#WARSAW GIRL: HOPLALA BY DOMINIKA & MARTYNA

by admin

Hoplala to nowy kontraktowy browar rzemieślniczy założony przez dwie dziewczyny – Martynę i Dominikę. Prawie dekada znajomości, niezliczona ilość degustowanych butelek piwa i pierwsze próby piwowarstwa domowego sprawiły, że postanowiły spróbować swoich sił i zrobić zamieszanie w dotychczas mocno męskim świecie browarnictwa rzemieślniczego.

hoplala render

Brzmi fajnie? To jeszcze nie wszystko! Dziewczyny realizując plan spełniania marzeń w pełnym zakresie, jako pasjonatki kultury wyższej i niższej, za cel postawiły sobie stworzenie browaru z misją społeczną. I udało się! 5% z każdej butelki Hoplala przeznaczane jest na warszawskie inicjatywy kulturalne, takie jak Teatr Nowe Miejsce, wspierane z przychodu z premiery. Aktualnie dziewczyny prowadzą rozmowy z kilkoma fundacjami na temat współpracy, ale szczegółów na razie nie chcą zdradzać 🙂

Kobiecy browar to dość nietypowy pomysł na biznes 🙂 Co sprawiło, że poszłyście w tę stronę?

Nietypowy? A nam się wydaje, że coraz więcej osób interesuje się kraftem. I całe szczęście! W ciągu ostatnich kilku lat możemy obserwować jak kształtuje się gust Polaków, którzy szukają coraz ciekawszych smaków i dbają o jakość kupowanych przez siebie produktów. Dotyczy to nie tylko piwa, ale całego rynku spożywczego. Choć piwa rzemieślnicze kupuje coraz więcej osób, nam brakowało browaru, który skupiałby się na kobietach. Znamy się już od kilku lat i temat zbudowania marki, która adresuje swoje produkty właśnie do kobiet, często pojawiał się w naszych rozmowach. Pomysł na Hoplala dopracowywałyśmy przez kilka miesięcy. Na początek wprowadziłyśmy przetestowane w warunkach domowych receptury, które smakowały nam najbardziej. Wiedziałyśmy, że chcemy produkować piwa aromatyczne – stąd dużo chmielenia na zimno – a w komunikacji wizualnej zależało nam na tym, aby utożsamiać się z naszymi konsumentkami. Z tego powodu każde z naszych piw ma osobowość i charakter, co można zobaczyć na etykiecie. Cieszy nas, że męska część miłośników piwa również sięga po nasze piwa – w końcu kobiecy browar to nie tylko piwo dla pań, ale również, a może przede wszystkim, trunek przez nie stworzony.

Jak, krok po kroku, wygląda proces tworzenia poszczególnych smaków?

Pierwsze smaki, które wprowadziłyśmy, były oparte na domowych recepturach. Warzyłyśmy, zapraszałyśmy znajomych na piwo i pytałyśmy, co im smakuje, a nad czym musimy jeszcze pracować. Dzięki temu miałyśmy od czego zacząć, chociaż piwo warzone w warunkach domowych, w dużym garnku, różni się od tego z browaru. Testujemy też nowe receptury i powoli wprowadzamy je na rynek, sprawdzając reakcję naszych klientów. Mamy określone kryteria doboru: nie chcemy, żeby nasze piwa były mocno goryczkowe, nie dodajemy cukru ani sztucznych aromatów oraz sprawdzamy potencjał rynkowy. W naszej stałej ofercie znajduje się PSZEkulturalna (Citrus Weizen), Piękna, Mądra, Zdolna (Pale Ale) i Wczasy w Acapulco (Cactus IPA), jednak już niedługo pojawi się kilka nowych propozycji. Sam proces ma kilka etapów. Najpierw wybieramy styl, który chciałybyśmy uwarzyć – na decyzję wpływ ma szereg składników, takich jak pora roku, rozmowy z klientami czy inspiracja przepisem kulinarnym lub ciekawym połączeniem aromatów. Następnym krokiem jest wybór składników podstawowych (słodów, chmieli i drożdży) i dodatków. Duża konkurencja na rynku sprawia, że nawet w klasycznych smakach staramy się zaskakiwać. Dużo eksperymentujemy, a jednocześnie budujemy stałe portfolio. Kiedy już zamówimy składniki, a piwo się warzy, pracujemy nad opakowaniem i komunikacją. Szczególną przyjemność sprawia nam budowanie archetypu, czyli osobowości piwa. Wydaje nam się, że każda z nas ma znajomą, która chociaż trochę pasuje do naszych opisów 🙂 Dziś, w Dzień Kobiet, swoją premierę ma nowy smak – „Czarny Protest. Co w nim poczujemy i dlaczego? Czarny Protest to czarne piwo – Chocolate Stout, z nutami czekolady i kawy. Aromat pochodzi ze słodu czekoladowego i słodów palonych. W tle można wyczuć tropikalną nutę, którą nadaje mu amerykański chmiel Mosaic. Zależy nam na tym, aby nasz produkt był naturalny. Chcemy podkreślać smak piwa, a nie przykrywać go grubą warstwą syropu. To też odróżnia nas od stereotypowego „babskiego piwa”. Hoplala to pełen wachlarz smaków i możliwość eksperymentowania z różnymi stylami.

Wszystkich tych, którzy chcieliby poznać wszystkie szczegóły na temat naszego Czarnego Protestu, zapraszamy na dzisiejszą premierę w Café Kulturalna (Plac Defilad 1) o godzinie 20.00

czarny_protest

Gdybyście miały stworzyć napój inspirowany Warszawą – jak by smakował?

Truskawką. Polska ogólnie kojarzy nam się z zapachem truskawek i chyba trudno się nie zgodzić z tym, że w sezonie truskawkowym widać je w całej Warszawie. Truskawka dodaje piwu kwasowości i doskonale orzeźwia, więc jest doskonałym rozwiązaniem na letnie wieczory nad Wisłą. Żeby nie było zbyt owocowo, dodałybyśmy marokańskiego pieprzu, aby podkreślić różnorodność i przekorny charakter Warszawy, a także jej rosnącą odwagę do eksperymentowania, co widzimy na kulinarnej mapie miasta. hop

Jeżeli chcecie być na bieżąco z nowościami wprowadzanymi przez Dziewczyny na rynek, śledźcie stronę Hoplala na FACEBOOKU!

You may also like