#WARSAWGIRL to cykl, w którym chcemy przybliżać Wam dziewczyny tworzące ciekawe i kreatywne projekty w Warszawie. Co tydzień będziecie mogli przeczytać o dobrych rzeczach, robionych przez naprawdę fajne dziewczyny! Dziś czas na Martę Urbańską projektantkę biżuterii Panama Jewels! W biżuterii Panama Jewels zachwyca nas każdy szczegół – przybliżysz nam proces jej tworzenia?
Ponieważ jestem pełnoetatową mamą to pracuję w domu, wieczorami. Zaczynam zawsze od doboru odpowiedniego podkładu muzycznego i zrobienia herbaty 😉 Potem rozkładam mój warsztat, który mieści się w starym sekretarzyku. Kiedy pracuję nad nową kolekcją, czasami wiem dokładnie jak ma wyglądać dany model, ale bywa też tak, że stworzenie wzoru jednej bransoletki / naszyjnika zajmuje mi nawet kilka godzin. Nawlekam kamienie, zmieniam ułożenie wiele razy, zaczynam od nowa itd. aż uzyskam wymarzony efekt. Wbrew pozorom, nawet najbardziej randomowe ułożenie kamieni, nie jest dziełem przypadku 😉 Jeśli chodzi o moją biżuterię od strony bardziej technicznej, to są to kamienie szlachetne / półszlachetne oraz srebro nawleczone na jedwabne nici. Jest to materia bardzo delikatna, wymaga pracy w dużym skupieniu, ale jednocześnie fantastycznie uwalnia głowę po całym dniu, dlatego kocham to co robię. 
Tworząc biżuterię inspirujesz się sztuką, naturą i dalekimi podróżami, czy w Warszawie również odnajdujesz inspiracje?
Oczywiście! Nie będę oryginalna twierdząc, że inspiracje można odnaleźć wszędzie, ale taka jest prawda. Uwielbiam spacerować po mieście i po prostu się rozglądać. Mieszkam na Żoliborzu, jest tu mnóstwo pięknych uliczek i sympatycznych kawiarni, zdecydowanie mniej znanych niż te w centrum, ale ma to swój urok. Bywam też często na Powiślu i Saskiej Kępie, nawet jadąc samochodem obserwuję ludzi na przejściach dla pieszych, podglądam ich styl i to też jest inspirujące. 
Dla jakich dziewczyn projektujesz biżuterię? Na pewno dla dziewczyn, które cenią piękno detali i lubią się nimi bawić. Sama nigdy nie odnajdywałam się w stylizacjach przesyconych krzykliwymi akcesoriami. Stworzyłam biżuterię, którą sama chętnie noszę i łączę z ulubionymi starymi łańcuszkami ze złota i boho dodatkami przywiezionymi z podróży, ale która wygląda fajnie też saute. Chciałabym żeby dziewczyny wybierające Panama Jewels mogły czuć się swobodnie ze swoim indywidualnym stylem. Żeby nie musiały usilnie kreować stylizacji pasujących do mojej marki. 
Czy w Warszawie można znaleźć kursy, które uczą projektowania, tworzenia biżuterii? Sama kończyłam Akademię Złotniczą w Wiedniu, ale z tego co wiem w Warszawie istnieją prywatne kursy z tworzenia biżuterii. 
Jeśli spodobały Wam się projekty Marty Urbańskiej, koniecznie zajrzyjcie na stronę PANAMA JEWELS! Zdjęcie wyróżniające: ladnebebe.pl/